teodycea
kiedy myślę
‘lepiej zrobić coś, nawet jeśli skutki okażą się fatalne, aniżeli nic’
czuję się jak stwórca świata
podsumowanie roku
bez niecnych zamiarów
wróciłam, by pracować nad książką
nie skończyłam
odszkodowanie wyłudziłam
nie powiem jak, by nie zachęcać
‘OW’ są instrukcją, ale przyda się finezja
psa uśmierciłam
legalnie, w przeciwnym wypadku
czekały już pestki, rodzynki, kakao
rzęsy przypaliłam
koleżance, sama chyba przy tym
krzyku wystraszyłam się najbardziej
człowieka zgwałciłam
bezkarnie, w zajściu brał czynny udział
sądząc po siniakach, pamiętam mniej niż mało
i butelkę wody ukradłam
na lotnisku, nie tak znowu ordynarnie
bo stać mnie, ale panie, te ceny to skandal
ja przepraszam
już w szkole podstawowej
mówili, że jestem wybitnie zdolna
do wszystkiego
mama się martwi
w jakim kierunku zmierza moje życie
psychiatra powiedział
ma pani 80% szans na odziedziczenie CHADa
ale proszę się nie przejmować:
górki są naprawdę czadowe
przez całe życie udaję piękną kobietę
będąc chyba zwykłym żulozwierzem
z alkoholizmem jestem
silnie emocjonalnie związana
tak, że nigdy go nie porzucę
ojciec chodził na spotkania AA
tylko po to, by poobserwować
dramat skruszonego człowieka
z oddziałów zamkniętych uciekał
wracając triumfalnie ze zgrzewką
na bramce prosił o nóż, panie, kwiaty
dla żony same się nie zetną
wymagania na posadę ciecia
są minimalne, nie musi nawet
wiedzieć, gdzie pracuje
zalążek trupa
drzemie w tobie ogromny potencjał, żyłka
do bezmyślności, do zacierania, do zapominania
aż staniesz się w pełni beztroski
zwycięski argument antynatalistyczny
okres ciąży i karmienia piersią
to mogą być nawet trzy lata
bez piwa
najprostszy przepis na bycie ‘złym’ człowiekiem:
otaczać się idealistami
w końcu jedyne, co we mnie było dobre, to ty
od czasu do czasu